1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Guz trzustki, Guzy metastatyczne wątroby i płuc |
asia 1975
Odpowiedzi: 43
Wyświetleń: 19975
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2014-02-11, 21:46 Temat: Guz trzustki, Guzy metastatyczne wątroby i płuc |
Tak mi przykro, przyjmij moje kondolencje |
Temat: Guz trzustki, Guzy metastatyczne wątroby i płuc |
asia 1975
Odpowiedzi: 43
Wyświetleń: 19975
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2013-08-26, 10:29 Temat: Guz trzustki, Guzy metastatyczne wątroby i płuc |
No i tego się trzymajmy
Czytałam , że nawet podczas chemioterapii paliatywnej zmiany nowotworowe maleją , bądź niektóre znikają i wówczas jest możliwa operacja usunięcia guza. Bądźmy więc takiej dobrej i pozytywnej myśli. Pozdrowionka |
Temat: Guz trzustki, Guzy metastatyczne wątroby i płuc |
asia 1975
Odpowiedzi: 43
Wyświetleń: 19975
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2013-08-24, 09:50 Temat: Guz trzustki, Guzy metastatyczne wątroby i płuc |
Magdalenax napisał/a: | zastanawiam się czy jest sens, aby TK zrobić wcześniej np. prywatnie?
Z góry wielkie dzięki za odpowiedź. |
Według mnie powinnaś cierpliwie przeczekać te 3 cykle chemioterapii Gemzarem i po nich niech zrobią TK . Nic nie da , że zrobicie TK po pierwszym czy po drugim cyklu prywatnie ... Czy opis TK , który po pierwszym czy drugim cyklu chemii nie zmieniłby się od wcześniejszego TK przed wdrożeniem Gemzaru zadowoliłby Cię ? No mnie osobiście WCALE bo ja oczekiwałabym choć minimalnego cofnięcia się zmian nowotworowych a na to potrzeba trochę czasu ( 1,5-2,5 miesiąca) by chemioterapia zadziałała. Przecież tu nie o to chodzi by po każdym cyklu sprawdzać czy nowotwór się aby nie powiększył tylko skoro w standardzie leczenia jest by po 3 cyklu sprawdzić działanie chemioterapii tzn. że wcześniejsze obrazowe sprawdzanie nie jest konieczne bo niczego nowego nie wniesie.
Wiem , że trudno być cierpliwym przy takiej chorobie kochanej osoby i , że wszystko by się chciało załatwić dla niej "na wczoraj" , by tylko było dobrze , by tylko wyzdrowiała. Też tak miałam...Pozdrawiam .
[ Dodano: 2013-08-24, 11:01 ]
Tylko , że teraz ta choroba mojego kochaniutkiego Tatka nauczyła mnie chcąc nie chcąc cierpliwości . |
|
|